Zawsze miałem tendencje do martwienia się na zapas. Cokolwiek by się nie działo, zawsze gdzieś na dnie serca miałem niewyjaśnione obawy, że coś pójdzie nie tak i nawet, jeśli wszystko wiele razy sprawdziłem, to nadal coś może się posypać i na pewno będzie problem. Aż dziw brał, że w ogóle coś takiego było częścią mojego charakteru – można by pomyśleć, że człowiek żyjący wiecznie na koszt innych, nieprzejmujący się sprawami doczesnymi i nieposiadający prawie żadnego mienia nie będzie się aż tak martwił i przejmował, ale nie była to prawda. Sądze, żę brało się to z tego, że co prawda nie przejmowałem się rzeczami materialnymi, ale zdecydowanie przejmowałem się innymi osobami. Oraz tym, co będą myśleć i jak się będą czuć.
Tablica
Nadeszła zima, jakiej nawet nasi dziadkowie nie widzieli. Zapasy powoli się kończą, państwa patrzą na siebie coraz bardziej podejrzanym wzrokiem. Uczniowie muszą siedzieć w zimnych i rzadko ogrzewanych pokojach, bo akademię robią wszystko by nie zamknąć swych wrót przez brak pieniędzy. Ludzie w miastach wspierają się jak tylko mogą, jednak nawet to nie pomaga w wyżywieniu rodziny. Wcześniej ludzie nie zwracali uwagi na dziwne zachowanie zwierząt, jednak być może był to zwiastun czegoś nowego? Może ptaki przestały migrować, a stworzenia leśne zbierać zapasów na zimę z powodu jakieś większej sprawy? Pomimo ciężkich warunków, zimy i głodu, niektórzy chcą znaleźć przyczynę całego tego chaosu i szaleństwa. Próbują dotrzeć do miejsca, w które zdaje się, idą wszystkie magiczne stworzenia zamieszkujące nasz świat. Czy jednak jest to bezpieczne?
Szablon
Pandzika
Kernow
Kernow