Tablica

Nadeszła zima, jakiej nawet nasi dziadkowie nie widzieli. Zapasy powoli się kończą, państwa patrzą na siebie coraz bardziej podejrzanym wzrokiem. Uczniowie muszą siedzieć w zimnych i rzadko ogrzewanych pokojach, bo akademię robią wszystko by nie zamknąć swych wrót przez brak pieniędzy. Ludzie w miastach wspierają się jak tylko mogą, jednak nawet to nie pomaga w wyżywieniu rodziny. Wcześniej ludzie nie zwracali uwagi na dziwne zachowanie zwierząt, jednak być może był to zwiastun czegoś nowego? Może ptaki przestały migrować, a stworzenia leśne zbierać zapasów na zimę z powodu jakieś większej sprawy? Pomimo ciężkich warunków, zimy i głodu, niektórzy chcą znaleźć przyczynę całego tego chaosu i szaleństwa. Próbują dotrzeć do miejsca, w które zdaje się, idą wszystkie magiczne stworzenia zamieszkujące nasz świat. Czy jednak jest to bezpieczne?

niedziela, 25 lipca 2021

Mężczyźni, którzy uważają, że kobiety powinny być w kuchni...

 ...pamiętajcie, tam są też noże.


|Godność| Aisha Eatera Tames. Pierwsze imię otrzymała od zmarłej córki kobiety, która ją znalazła. Drugie to "pasujące" imię dla człowieka-smoka nadane przez przybraną matkę. Tames to nazwisko owej kobiety.
|Pseudonim| Sachi - oznacza to szczęście, bo tym właśnie była dla swojej przybranej matki. Miało to też być dobrą wróżbą dla jej córki.

|Rasa| Dragonborn
|Wiek| 16 lat
|Płeć| Kobieta
|Specjalizacja| Stwierdziła, że ze względu na swoją rasę i dawne życie nadaje się w armii
na kogoś jak tank. Uważa, że byłaby idealnym celem, na którym mogliby skupić się
wrogowie, a i jej samej nie przeszkadzałby uszczerbek na zdrowiu.
|Orientacja| Twierdzi iż jest aseksualna, ponieważ nigdy się w nikim nie zauroczyła, a
przez to, co spotkało ją w życiu sama nie wierzy, że jest w stanie kochać, jednak kto to tak
naprawdę wie?
|Rodzina|
  • Maya Tames - przyszywana matka Aishy. Osoba, która znalazła porzucone dziecko w lesie i od razu pokochała je jak własne. Kobieta niestety nie miała własnej córki, ponieważ za pierwszym razem dziecko urodziło się martwe, a potem nie mogła zajść w ciąże. Aisha była dla niej wszystkim, dbała o nią najbardziej jak tylko mogła. Niestety, nie udało jej się obronić córki przed mężem. Sama była przez niego bita. Bała się go, więc była mu uległa. Jednak, gdy nie było go w domu, robiła wszystko, aby wynagrodzić córce krzywdy. Została zabita przez własnego męża, gdy ten wrócił pijany do domu. Była dla Aishy jak prawdziwa matka, chociaż w głębi serca ma do niej urazę, że nie udało jej się ochronić córki przed mężem-tyranem.
  • Castien Tames - przyszywany ojciec Aishy. Nigdy nie był w stanie pokochać dziewczyny. Był zły na swoją żonę, że nie była w stanie wydać na świat ich potomka. Od samego początku traktował Aishę z pogardą, nie pozwalając jej wychodzi z domu. Ukrywał ją przed światem, ponieważ wstydził się jej. Karał dziewczynę za wszystko, co robiła, głodził ją, zamykał w pokoju. Pozwalał nawet swoim przyjaciołom wykorzystać młodą dziewczynę. Sam bił żonę. Pijany zabił swoją ukochaną. Aisha nienawidzi go z całego serca. Dom mężczyzny spłonął, a sam słuch po nim zaginął w dniu, gdy Aisha dostała się do Akademii Ardem.
|Charakter| U Aishy charakter tak naprawdę dzieli się na dwie fazy: przed trafieniem do Ardem oraz w momencie, gdy trafiła do Akademii. Przed trafieniem do Ardem Aisha była osobą nieszczęśliwą. Łatwo było u niej wywołać płacz, przez obraźliwe słowa rzucone w jej kierunku czy też uderzenie jej. Krzywdy powodowały, że potrafiła płakać nawet przez cały dzień. Z czasem Aisha wydawała się otępiała, jakby kompletnie obojętna i niezdolna zareagować na to, co dzieje się w jej życiu. Stała się bierna na własne cierpienie. Patrzyła tylko na świat zimnym, pustym spojrzeniem. Nauczyła się ignorować wszystkie negatywne słowa rzucone w jej kierunku i nie reagować na nie nawet mrugnięciem oka. Sądziła, że ma przed nią przyszłości, więc może umrzeć. Kilka razy zresztą próbowała, ale za każdym razem ratowała ją Maya. Czuła, że zasługuje na każde cierpienie, ponieważ to pewnie wszystko było jej winą. Była osobą uległą. Uważała, że to inni są ważni, nie ona, więc powinna ich szanować mimo złych intencji. Cierpliwie znosiła krzywdy, bo wierzyła, że pojawi się "książę", który uratuje ją od tego życia. Jednak tak się nigdy nie stało, a Aisha musiała wziąć sprawy wewłasne ręce. Zawsze była grzeczna, czasem aż za bardzo, wykonywała każdy narzucony przez starszą osobę rozkaz. Nigdy nie łamała też narzuconych reguł. W momencie, gdy Aisha trafiła do Ardem, jej charakter momentalnie się zmienił. Stała się bardziej szczęśliwa z powodu wolności. Nie przejmowała się niczym, szczególnie przeszłością ani tym co nadejdzie. Jest naprawdę wdzięczna, że wyrwała się z domu dzięki Akademii. Cieszy się, że może żyć tak jak inne osoby w jej wieku. Woli przebywać sama. Dziewczyna stara się żyć pełnią życia, korzystać z okazji, jakie jej teraz dano, próbując czegoś nowego. Ciekawość determinuje ją do nowych działań. Mimo tego, co spotkało ją wcześniej w życiu, jest altruistką. Zawsze stara się działać na korzyść innych osób. Nie chce nikogo skrzywdzić, chyba, że w obronie własnej. Nie pozwoli podnieść na siebie rękę i jeśli tylko ktoś by spróbował, zareagowałabym od razu agresywnie. Przedstawicielka rasy Dragonborn uczy się być asertywna. Posiadanie i wyrażanie własnego zdania jest wciąż dla niej nowością. Sachi ma łagodne, życzliwe uosobienie. Dla nowej osoby będzie co prawda podejrzliwa, ale będzie też dla niej sympatyczna. Czasem jednak jej stara część charakteru przeplata się z nową. Dziewczyna w razie potrzeby potrafi udawać uśmiech czy też różne emocje. Przez lata przemocy, Aisha nadal ma zaniżone poczucie własnej wartości, które sprawia, że często się poddaje. Czasem jest przewrażliwiona i podejrzliwa wobec swojego otoczenia.
|Umiejętności|
  • Aisha potrafi zmienić swoją ludzką formę w bardziej "smoczą" i na odwrót. W bardziej "smoczej" wersji posiada czarne "nietoperze" skrzydła, które są proporcjonalne długością do jej prawie dwóch metrów wzrostu, a szerokie na około metr. Jej skóra jest wtedy pokryta łuskami o barwie onyksu, które są bardzo twarde i wytrzymałe, mienią się jasnym blaskiem. Jej głowa jest ozdobiona parą długich rogów. Jej niebieskie oczy stają się bardziej świecące. Ma bardzo ostre kły i szpony, co ułatwia jej zniszczenie czegokolwiek. Jej ogon jest na tyle długi i mocny, że może bez trudu posłużyć jako broń, czasem nawet przypadkowo. Potrafi przeobrazić się jedynie częściowo, na przykład przemienić jedynie swoje ręce w smocze szpony, lub sprawić że wyrosną jej dwie pary błoniastych skrzydeł.
  • Aisha jest silniejsza fizycznie niż ludzie i przedstawiciele niektórych ras. Potrafi także skupić siłę w ogonie, przez co może zadać potężny cios.
  • Trudno ją zranić w "smoczej" formie, ponieważ jej łuski są twarde i wytrzymałe. Łuski potrafią przyjąć każdy cios, miecz czy strzałę. Gdyby ktoś chciał ją zabić, mógłby to zrobić w ludzkiej formie. Istnieje także stal, która może ją zranić w "smoczej" formie, ale jest ona niezwykle rzadka i trudno dostępna.
  • Zarówno w "smoczej" jak i ludzkiej formie, potrafi przejść przez ogień. Nie robi jej on żadnej krzywdy.
  • Świetnie posługuje się mieczami czy też sztyletami. Musiała się tego nauczyć, aby radzić sobie sama i nie liczyć na nikogo.
  • Doskonale widzi w ciemnościach. Dosłownie po jednym mrugnięciu, jej wzrok jest wstanie przystosować się do panujących warunków. Podobno jej oczy świecą w ciemności.
  • Dzięki skrzydłom potrafi latać.
Inne:
  • Nie umie czytać i pisać. Jednakże bardzo by chciała nauczyć się tych umiejętności.
  • Nie chwali się tym, ale ma piękny, wręcz anielski głos. Rzadko jednak śpiewa, a jak już to tylko, gdy jest pewna, że nikt nie usłyszy.
  • Jej ciało zdobią blizny, które stara się zakrywać. Jednak na twarzy jest to niemożliwe. Wszystkie to pamiątki po jej dawnym życiu.
  • Nie lubi dotyku i nie jest przyzwyczajona do czułości. Nie lubi zarówno być dotykaną, jak i dotykać kogoś.
  • Jako dragonborn ma słabość do biżuterii i różnych błyskotek. Ma wielką ochotę często je ukraść.
  • Często nosi ze sobą nawet najzwyklejszy nóż, ponieważ boi się, że w każdej chwili może zostać zaatakowana.
  • Lubi oglądać wschody i zachody słońca.
  • Uwielbia nocne spacery. Czuje się wtedy dziwnie spokojna i bezpieczna.
  • Blizna na jej twarzy jest jedną z nowszych. Zrobił to jej ojciec, gdy był pijany.
  • Nadal widać żebra po jej latach głodowania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon
Pandzika
Kernow